Szczoteczka soniczna Xiaomi Oclean X Pro recenzja
Parametry Oclean X PRO
technologia: soniczna
wymiary: 243 x 24,4 milimetrów
waga: 100 gram
częstotliwość drgań: 42000 ruchów na minutę
siła obrotowa: 220 gf.cm
pojemność baterii: 800 mAh
głośność: <60dB
wytrzymałość baterii: do 40 dni
czas ładowania do pełna: 2 godziny
ekran: dotykowy, kolorowy o przekątnej 0,96 cala
Pozostałe cechy: IPX7, Bluetooth 4.2BLE, współpraca z aplikacją Oclean (działa na na Android 4.4 i iOS 8.0 i nowszych)
Szczoteczki przychodzą w WYJĄTKOWO ładnym, porządnym opakowaniu. W zestawie znajdziesz: szczoteczkę, ładowarkę (wtyk typu microUSB), która jest jednocześnie magnetycznym uchwytem, kabel USB, oraz trochę makulatury (nie ma zasilacza). Tworzywo sztuczne z którego wykonane są szczoteczki sprawia bardzo dobre wrażenie. Szczoteczki dostępne są w świetnych wersjach kolorystycznych i mają wbudowane kolorowe wyświetlacze (chyba takie jak w smartbandach od Mi Band 4, Oclean to firma zależna od Mi). Oclean oferuje apkę dostępną na iOS i Andka. Aplikacja umożliwia wybór programu szczotkowania (naprawdę różniących się między sobą). Do wyboru jest 20 programów szczotkowania. Opierają się one na 3 głównych trybach pracy (czyszczenie, wybielanie, masaż), czterech poziomach siły szczotkowania oraz różnych prędkościach i czasie pracy. Aplikacja zbiera i prezentuje dane ze szczotkowania – dostępne potem w postaci raportów.
Akumulator wystarcza na 20 dni 2x dziennego użytkowania (2-3minuty). Czas od pustej do pełnej baterii zamyka się w 2 godzinach.
Wyświetlacz jest dotykowy. Jest też okrągły przycisk. Sam przycisk służy do włączania i wyłączania szczoteczki oraz zatwierdzania zmian. Natomiast ekran pozwala na dotykowe sterowanie szczoteczką, wybieranie zmian i wyświetlanie komunikatów. Cała szczoteczka jest wodoodporna – ale to chyba standard.
Szybki komentarz:
Do tej pory używaliśmy szczoteczek analogowych i żyło nam się z nimi dobrze. Jednak pół roku temu zdecydowaliśmy, że kupimy sobie soniczne. Z racji tego, że nie mieliśmy doświadczenia z takim sprzętem – skorzystaliśmy z tańszej opcji (zakładany budżet do 250zł/sztuka). Nie spodziewaliśmy się. Ale różnica jest taka jak pomiędzy szczotkowaniem patykiem a zwykłą szczoteczką. Kosmos. Początkowo uczucie jest dość dziwne, ale zęby i dziąsła się szybko przyzwyczają.